Robiłam go bardzo długo. Najpierw się suszył, potem dosuszał a na sam koniec został pomalowany i ozdobiony :) Teraz właśnie widzę jeden element, który zapomniałam dodać. Mianowicie miałam dorobić jeszcze czerwone frędzle przy rogach płachty słonia :)
Zrobiłam go z masy solnej. Szukałam na niego pomysłów w całym necie, ale nie znalazłam żadnego takiego słonia więc mogę nieskromnie powiedzieć, że jestem pierwsza z taką słoniową figurką:)
Bardzo ładny i widać że starannie wykonany.
OdpowiedzUsuńmega super ! czy do srodka dalaś mu pozłótko? a co zrobilas by mu te kly nie oklapły?
OdpowiedzUsuńpomysłu na takiego słonia to mogę tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńpiękny.. Brawo! :)
OdpowiedzUsuń