Sowa z masy solnej. I to w dodatku pierzasta!! Teraz chyba zawsze będę takie robić, mimo że trochę czasu poświęcić trzeba aby taka powstała :)
Taka ooo. Sowa do powieszenia na ścianę. Ta również została wykonana na wymiankę u Luny. Zastanawiałam się właśnie, czy by wszystkim aniołkom nie robić takich bajeranckich skrzydeł :D Zobaczę jak mi się będzie chciało :P
Faktycznie bardzo pracochłonna musiała być sówka, ale za to jaki efekt!!!!! Czekam teraz na jakąś równie fajną kurkę ;))
OdpowiedzUsuńTo już dzisiaj trzecia sowa,którą chwalę na bloggerze ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna!!!! Warto było się napracować ,gdyż rezultat wyśmienity <3
Prześwietna! Widać masę pracy włożoną w jej stworzenie, ale efekt jest piękny i imponujący za razem :D
OdpowiedzUsuńpierzasta czy nie, jest BOSKA!!!! Jejku wiele żeś pracy w nią włożyła i to widać. Cudeńko!!!
OdpowiedzUsuńDużo pracy ze skrzydełkami ale opłacało się. Sowa śliczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Asia :)
Śliczna Sowa
OdpowiedzUsuńSówka jest the best :)
OdpowiedzUsuńwow;)
OdpowiedzUsuńSowa jest przeurocza. Dziękuję za odwiedziny i udział w Candy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSowa super !
OdpowiedzUsuńSowa genialna-musiałas się nieźle napracować przy tych piórach :) mnie też miło zobaczyć tu kogoś znajomego :)
OdpowiedzUsuńtak. Sowa kosztowała mnie naprawdę wiele pracy, ale nie przypadła do gustu obdarowanej ze względu na kolor :P
UsuńWidać, że pracochłonna - fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńSwietna sowka. Takiej jeszcze nie widzialam:) Czekam z niecierpliwoscia na wyzwanie w Szufladzie:)
OdpowiedzUsuńJeju ja uwielbiam soooowy! :D <3
OdpowiedzUsuńhttp://venuskerrigan.blogspot.com/
Ja na razie mam mało zgłoszeń i pewnie termin się przesunie więc twóz śmiało i się zgłaszaj ;)
OdpowiedzUsuńSowa jest świetna no i te piórka, zapewne długo robiłaś tą sówkę, ale wydaje mi się, że warto była. Końcowy efekt jest cudowny, podziwiam cię za to, że chciało ci się zrobić taką sowę :)
OdpowiedzUsuńprzesolone-inspiracje.blogspot.com - Zapraszam na nową notkę
WYSZŁO IDEALNIE;)
OdpowiedzUsuń