Ostatnio zauważyłam, że jeden ze znanych mi blogów zaczął inspirować się moimi pracami :)
Bardzo się cieszę z tego faktu i aż mam ochotę wkleić sobie link ale to mi w zupełności wystarczy :) Na dodatek trochę się oburzę, bo widocznie nie wszystkich obowiązuje dodawanie u siebie linków z cudzą inspiracją :) Pokażę tylko te prace, które mam u siebie :) No i oczywiście wiem doskonale, że więcej niż jedna osoba może wpaść na ten sam pomysł nawet w tym samym czasie. Takie rzeczy się zdarzają, ale zostałam poinformowana o tym, że taki jest zamiar i się z tym liczyłam. A do tego nagłe masowe wręcz odciskanie serwetek. Wspaniałe :) Pozdrawaim ciepło tę osóbkę w te mroxne dni:)
Chyba nie myślisz o Blogu Sztuka Niepoważna...???
OdpowiedzUsuńNiestety nie powiem kogo mam na mysli. To może byc każden jeden blog. Z jego autorem się juz skontaktowała :) i mam nadzieję, że sobie to przemysli :)
OdpowiedzUsuńZresztą nie mam zamiaru oczerniac niczyjego bloga, bo było by to chamskie a taki wpis mi wystarczy :)
UsuńNie wiedziałam ze serduszko to twój zastrzeżony wzór, a komentarz jest nie mój.
OdpowiedzUsuńSerduszko nie. Cały pomysł tak :)
OdpowiedzUsuńwlasnie mialam pisac ze cieszysz sie ze sie ktos na tobie wzoruje a sama "śmierdzisz" pomysłami sztuki niepowaznej....nie ladnie !!!
OdpowiedzUsuńhmmmm
Tak, cieszę się, ponieważ dla mnie to wyróznienie a nie urąga :) Pomysły, które mam na blogu nieopisane są moimi własnymi. Tam gdzie wzorowałam się na sztuce niepoważnej wkleiłam linki, tak jak prosiła w swoich wpisach więc jak najbardziej jestem fair i nie wiem o co tu mieć pretensje :)
Usuńnie wymagam wklejania linków do siebie ani nikomu nie wypisuje, żeby to robił. jesli widzicie podobieństwo prac to nie moja wina. Kozysta ze swoich umiejętności i nic wiecej.
pozatym nie zyczę sobie obraźliwych komentarzy tego typu bo ja nikogo nigdzie nie obrażam i zyczę sobie tego samego.
Ten pierwszy komentarz jest mój i nie chodziło mi w nim by oczernić blog Sztuka Niepoważna... tylko chciałam się odnieść ogólnie do wielu podobieństw między Twoim blogiem a Sztuką Niepoważną... Głównie chodziło mi o opis który w słowo w słowo by zgapiony z Tamtego blogu. Jak dla mnie coś takiego ma mało wspólnego z kreatywnością i sztuką. Polubiłam Twój blog ale jak to zobaczyłam zrobiło mi się przykro - jako osobie która szanuje wszelkie przejawy kreatywności i twórczości i przede wszystkim szanuje cudzą twórczość i cudze pomysły.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Panią Natalię że wplątałam Ją w tą "dyskusję".
aniołki -te odciśnięcie serwetką i twarze a juz nie wspomne o napisie a nawet szmatce na ktorej robisz te fotki ....
OdpowiedzUsuńnie ma to jak cos zrobic odgapionego i chwalic sie ze to ty inspirujesz LOL
te odcisniete serwetka akurat pierwsza zaczelam wrzucac. Chcecie popatrcie sobie na daty to wszystko bedzie jasne :) a material akurat dostalam w prezencie i z tego tez sie musze tlumaczyc??
UsuńTak. Nie przeczę, że widać było podobieństwo. W tym, że w momencie gdy wszystko zmieniłam nadal ktos ma ciągłe do mnie pretensje. Pewnych rzeczy nie zmienię, gdyż np. dostałam je od innych aby uzywac tego na poczet bloga. To jest przykre. Tam gdzie trzeba było wkleic linki nie tylko do jej prac zrobiłam to. Staram się wszystko robić ineczej, ale już wyrobiliście sobie zdanie i choćby nie wiadomo jak stawać na głowie to i tak będzie źle. Czemu nikt nie spojrzy na szkatułki, pudełka czy butelki które robię. Bo prócz masy mam i to w swoich wyrobach, wiec czemu nikt na to nei spojrzy.
OdpowiedzUsuńnie bede sie bronic ani tlumaczyc chcecie bluzgajcie moj blog ile chcecie. Nie mam sily ciagle powtarzac, że cos jest moim pomyslem lub nie mam pojecia gdzie w sieci to znalazlam.
kochana nikt cie nie wyzywa i nie bluzga,poprostu zwracamy ci uwage i nie musisz sie za to obrazać ;)
UsuńJa zawsze oglądam szkatułki, pudełka Szczypto Magii - są super, szczególnie te w maki :) Ogólnie jest wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńartysta musi przyjac krytyke więc głowa do góry !! ;)
OdpowiedzUsuńA tekst "śmierdzisz" nie jest wyzwiskiem. Nie obrażam się po prostu jest to przykre. Ja widziałam sporo blogów które perfidnie się od Natalii odgapiają i nie łaska nawet link podczepić. A o buźkach pisałam autorce. Jeśli potrafię tak pomalować swoje anioły, to czemu mam tego nie robić. Material na którym robię zdjęcia dostalam w prezencie, ale w to tez nikt nie wierzy.
OdpowiedzUsuńnie mam zamiaru się tłumaczyc bo nei mam na to siły. Widziałam mnóstwo blogów, które sąidentyczne i nic nei zmieniają, a jednak do nich nie ma nikt pretensji.
jesli komus sie u mnie nie podoba nie musi tu nawet zaglądać. Masy solnej mam tu niewiele, w porównaniu do innych moich wyrobów, a prócz napierścionników na moim blogu nie ma żadnego Anioła, który byłby podobny do aniołów natalii.
Moim zdaniem coś tu jest nie tak. Sama artystka z sztuki niepoważniej pokazuje tutoriale i inne rzeczy jak robi z masy solnej. Po co? Abysmy mogli się na niej wzorować.
OdpowiedzUsuńNajwidoczniej przestało się to podobac i to że "wychodowała" sobie konkurencje. Myślę że nie ma potrzeby w swoim blogu za każdym razem dawać linka że to jest od tej a to od tej, najważniejsze że jest to wspominane co jakis czas i że link co jakiś czas sie pojawia.
A pretensje o taki sam materiał sa absurdalne. Każdy ma prawo robić zdjęcia tak jak mu się podobają i to w cale nie musi być zgapianie.
Po drugie wyroby z masy solnej są tak specyficznym wyrobem że nie da się uniknąć podobieństw. choćby nie wiem jak się starać zawsze gdzie pojawią się podobieństwa-nawet jeśli wymyśliliśmy je bez inspiracji z czyjegoś bloga.
Wydaje mi się, że każdy powinnien robić swoje i przestać porównywać wszsytko do wyrobów Natalii.
To prawda robi przepiękne rzeczy, ale każdy artysta lepiący z masy solnej ma swój własny indywidualny styl i nie ma potrzeby robić wokół tego burzy.
Tak jak pisałam sama Natalia zdradza pomysły Ci którzy z nich korzystają niech po prostu napiszą raz na jakiś czas skad ten pomysł jest.
A po drugie Natalia wyrobiła sobie "markę" i jeśli ktoś wymysli cos czego ona pierwsza nie wymysliła to i tak nie uwierza ludzie. Dlatego, że jeśli ktoś jest sławny to najpierw wierzy się jemu a dopiero pózniej temu szaraczkowi który dopiero zaczyna.
OdpowiedzUsuńzgadzam sie powyżej!
OdpowiedzUsuńja wam powiem po co Natalia KAŻE dodawać linki do siebie - ona tylko takim sposobem robi się "sławna" dlatego dodaje Tutoriale byście robiły to co ona a w zamian "zapłaty" dajecie jej sławe dodajać jej linki ! ;/;/
OdpowiedzUsuńA co ja pisałam? Zeby dodawac linki i tyle po co się oburzac?
OdpowiedzUsuńMiałam pisać to samo co poprzedniczki. Fakt Natalia wyrobiła sobie markę, ale też uważam że największą zasługą są tu jej kursy. Nakazami a nie prośbami wklejania do siebie linków wyrobiła sobie "sławę". To tu,to tam czasami widzę jej komentarze na blogach, o wklejenie do niej linku. A nawet jak ktoś nie wklei to zaznacza, że to jej pomysł.Przecież ona też musi z czegoś czerpać inspirację. Bo pewnych rzeczy myślę, że sama nie wymyśliła. Faktem jest to, że najpierw się wierzy osobie znanej a nie takiej, która właśnie gdzieś się pojawia. Ja myślę, że każdy ma prawo sobie coś wymyślić, może tu Szczypta Magii początkowo wzorowała się na blogu Natalii, sama widziałam podobne teksty, ale teraz jest tu zupełnie inny blog. Potrzebowała po prostu czasu aby sobie wymyślić co ma jak wyglądać i tyle. Zresztą sama się przyznała do niektórych rzeczy. I pewnie gdyby wiedziała, że skończy się to takimi atakami na pewno by tej inspiracji nie zaczerpnęła. Jakoś zacząć musiała, ale w tym momencie ja nie widzę podobieństw karygodnych w tych obu blogach, bo każda dziewczyna robi co innego.Trzeba tu też nakreślić to, że nikt nawet nie zwrócił uwagi na inne rzeczy, równie piękne które znajdują się na tym blogu. Czemu nikt, kto zajmuje się ozdabianiem skrzynek, butelek, szkatułek nie ma do niej pretensji?? A materiał... Czemu nikt nie uwierzy, że go po prostu dostała. Ja jej wierzę. A co do malowania twarzy. Też uważam, że jeśli ktoś robi coś dobrze i ładnie mu to wychodzi to dlaczego ma ze swojego talentu nie korzystać. Co dziewczyna ma zacząć malować inne buźki bo na jakimś blogu są takie same. Zresztą na kilku blogach dziewczyny starają się twarze aniołków malować tak jak Natalia ale trzeba przyznać, że te są pierwsze które jej dorównują.Paranoja jak ta dziewczyna została zaatakowana. Ja by chyba usunęła bloga :/ Uważam, że Natalia po prostu poczuła i zobaczyła na swojej drodze konkurencje i dlatego ta cała afera. Ja sobie przejrzałam oba blogi pod względem zarzucania koronkowych czy serwetkowych odcisków. Tak jak pisała Szczypta Magii jeśli zobaczycie po datach można zauważyć, że troszkę wcześniej zaczęła używać ich na swoim blogu Szczypta Magii. tak samo nie było nikogo aby skomentować jej wcześniejsze prace a tu znalazła się rzesza osób, które mogą bluzgać i oczerniać. Jak się komuś tu nie podoba to niech po prostu tu nie zagląda. Chyba wyczerpałam temat :) Mam nadzieję, że zanim znów zaczną się ataki na kogokolwiek trzeba się zastanowić, czy komuś tym nie zrobicie przykrości.
OdpowiedzUsuńDziękuję za takie wsparcie. Naprawdę miło wiedzieć, że są jeszcze ludzie, którzy potrafią coś obiektywnie ocenić. Jak powiedziałam, nie będę się więcej tłumaczyć :) Fajnie wiedzieć,że nie tylko ja mam pogląd taki a nie inny na takie sprawy. Chcę zaznaczyć, że nie powiedziałam oficjalnie do jakiego bloga odnosi się ten post, ale jeśli niektórzy uważają, że jest jak w powyższych komentarzach, to chyba jednak coś na rzeczy jest. W każdym bądź razie nadal nie mam zamiaru zdradzać o jaki blog mi chodziło!
OdpowiedzUsuń... i ten "znany blog" inspirujący się Twoimi aniołkami w marcu 2011 miał aniołki z serduszkowymi skrzydełkami. hmmmm dziwne... inspiracja w podróżach w czasie ciekawa sprawa
OdpowiedzUsuńhttp://aniolki-z-maki.blog.onet.pl/2011/03/
Tą stronę akurat widzę pierwszy raz na oczy. Nie wiedziałam, że Natalia ma aż tyle swoich blogów :)
OdpowiedzUsuńPoza tym czytajcie ludzie ze zrozumieniem !! Tam pisze "znany Mi blog" a nie "znany blog". To że ja go znam nie znaczy ze wszyscy go znają. Ja już nie mam do Was siły. A anonimy to już mogłyby się przedstawić :/ Ja na ten dzień kończę jakiekolwiek odpowiedzi na zaczepki. Dajcie sobie ludzie spokój :)
OdpowiedzUsuńJak grochem o ścianę.....
OdpowiedzUsuńSzczypta Magii powinnaś mniej się przejmowac tym co ludzie piszą.
OdpowiedzUsuńBo są tacy co nawet pojęcia nie mają o czym piszą.
Nie publikuj takich komentarzy i rób swoje.
W każdej dziedzinie większej lub mniejszej "popularności" znajdą się osoby nie przychylne. Dlatego myślę, że tłumaczeniem się nic nie wskórasz.
Masz piękny talent, warty pokazywania i tego powinnaś się trzymać.
Mam nadzieję że nie będziesz się przejmowac tym wszystkim i dalej będziesz nam pokazywała swoje dzieła.
Pozdrawiam Arleta :).