W końcu jestem. Mam ostatnio mało czasu, gdyż szkolę się do pracy, którą ostatnio zarwałam :D I muszę dojeżdżać niestety co zajmuje mi baardzo dużo czasu... nie mam go już prawie w ogóle zwłaszcza, gdy muszę jeszcze biegać na uczelnie :/ Na szczęście mam zapasy zdjęciowe, którymi będę się dzielić w miarę możliwości :)
Dzisiaj znów baranki :) Tym razem stojące do koszyczka.
Na pewno będę miała mniej czasu na moją masę solną i rękodzieło, zwłaszcza, że przygotowania do pisania pracy mgr już pomału muszą się zacząć. Ale na pewno nie zrezygnuję i co jakiś czas znajdziecie u mnie jakieś fajne cuda :) baranków jest około 100 szt :D To są te, które ostatnio pokazywałam jak zrobić. Oczywiście miałam inną wizję, bo baranki miały stać pośród trawki zrobionej z sizalu ale oczywiście paczka mi nie doszła i nie wiem czyją to jest winą. Czy osoby, u której to zamówiłam czy poczty. W każdym razie nie dostałam żadnego potwierdzenia na wysłanie więc podejrzewam, że paczka nie została w ogóle nadana :/ Na pociechę takie słodkości :)
Dodatkowo zapraszam jutro od 10 do 18 na Targi Rękodzieła do CSW Solvay :) Będę tam z moimi cudami :)
Baranki śliczne, bardzo wiosenne :) Życzę Ci jutro duuuużej sprzedaży na targach no i powodzenia w nowej pracy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
Ja jak t moim zwyczajem podziękuje :)
UsuńBaranki są cudne, najbardziej podobają mi się w nich oczka i te zaróżowione policzki :* Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń