Taki Aniołek poleciał dla chrzanowskiego WOŚP dla którego co rok oddaje swoje wyroby.
Aniołek troszkę inny niż reszta gdyż skrzydła niesie w swoich rękach, aby podarować je aniołowi, który przygarnie go do siebie :) Aniołek został wylicytowany (nawet nie wiem za ile) i powędruje dla miłej Pani Agnieszki z która mam pryjemność pracować :) Przygarnęła oba aniołki, które oddałam na licytację i już jutro znajdą one nowy dom :)
Aniołek troszkę inny niż reszta gdyż skrzydła niesie w swoich rękach, aby podarować je aniołowi, który przygarnie go do siebie :) Aniołek został wylicytowany (nawet nie wiem za ile) i powędruje dla miłej Pani Agnieszki z która mam pryjemność pracować :) Przygarnęła oba aniołki, które oddałam na licytację i już jutro znajdą one nowy dom :)
Słodki grubasek :)
OdpowiedzUsuńdziekuję :)
Usuńswietny, fajny pomysł ze skrzydłami
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńTo dobrze, że oba znalazły nowe domki i zasiliły konto WOŚP :) Ja w tym roku nie zdążyłam na czas ;(
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się :) Ty za to masz czas na inne lepiące się stworki a ja nie :D
Usuń